MICHAŁ DROHOMIRECKI
ur.27.11.1934 r.
biegi, skoki, rzuty

"WETERAN LEKKOATLETA" -
MISTRZ ŚWIATA Z LINZ 2006
"WOLĘ TRENOWAĆ NIŻ CHOROWAĆ"
Ze sportem po raz pierwszy zetknąłem się w roku 1948. Zachęcił do
tego mnie mój nauczyciel. Zaczynałem od skoków i pchnięcia kulą. Jako
uczeń Technikum Górnictwa Rud w Bolesławcu Śląskim, w roku 1953 zdobyłem
mistrzostwo Dolnego Śląska w rzucie granatem.
Podczas
studiów na AGH w Krakowie rozpocząłem treningi w biegu przez płotki u
trenera Puzio. Szybko jednak zorientowałem się, że najbardziej
odpowiada mi rzut oszczepem. Do 1960 roku trenowałem u trenera Stanisława
Buchały, odnosząc wiele sukcesów i startując w I lidze Kolejarza Olszy
Kraków, a następnie w Wiśle Kraków. Mój rekord wynosił w 1960 roku -
65,74 m, co dawało mi mistrzostwo Krakowa.
Od 1961 roku startowałem w barwach Górnika Wałbrzych, pracując jako
inżynier górnik w kopalni Victoria. Tam też grałem w siatkówkę,
dotarliśmy z zespołem aż do II ligi.
Do roku 1985, kiedy to poszedłem na emeryturę, miałem następujące
osiągnięcia sportowe:
1958 - srebrny medal na Mistrzostwach Europy Klubów Kolejowych, w
Brukseli dwa razy zdobyłem Mistrzostwo Klubów Górniczych
1960 - raz Mistrzostwo Polski Klubów Gwardyjskich
1960 - osiemnasty wynik w Polsce, w tabeli 100 najlepszych oszczepników i
byłem 31 w historii najlepszych polskich oszczepników
Od roku 1985 startuję w zawodach weterańskich, gdzie uzyskałem
wyniki:
- 18 złotych medali Mistrzostw Polski, 13 srebrnych i 6 brązowych
- brazowy medal Mistrzostw Europy w roku 1996 - Malmö
- w Mistrzostwach Europy zawsze występowałem w ścisłym finale:
Casenatico - 8 miejsce, Jyvaskyla - 6 miejsce, Aarhus - 5 miejsce.
Na Mistrzostwach Świata w Gateshead byłem ósmy. Startowałem także
w innych konkurencjach, i tak:
3 razy poprawiałem rekord Polski w biegu na 200 m;
w Poczdamie byłem dziewiąty w pięcioboju;
w Aarhus byłem ósmy w pięcioboju;
w Stargardzie Szczecińskim pobiłem rekord Polski w pięcioboju rzutowym.
W Wałbrzychu startowałem przez 13 lat w biegu narciarskim Gwarków,
odnosząc także wiele sukcesów.
W roku 2005 na Mistrzostwach Świata w San Sebastian wywalczyłem brązowy
medal w rzucie oszczepem. W 2005 kilkakrotnie poprawiałem także rekord
Polski Radziwinowicza w rzucie oszczepem, dochodząc do wyniku 45,1 m.
Największy sukces odniosłem w marcu 2006 roku. W Lekkoatletycznych
Mistrzostwach Świata Weteranów rozgrywanych w Austrii w Linz zdobyłem
tytuł Mistrza Świata Weteranów w rzucie oszczepem.
Trenuję z kolegami regularnie - 2 razy w tygodniu na stadionie Górnika
i w hali przygotowując się do kolejnych zawodów krajowych i
zagranicznych.
Chciałbym obronić tytuł z Linz w przyszłorocznych Mistrzostwach Świata
Lekkoatletów Weteranów rozgrywanych we Francji.
Mam nadzieję poprawić inne rekordy Polski, nie tylko w oszczepie, ale
też w biegu na 200 m. i pięcioboju. Największym jednak moim marzeniem
jest pobić rekord świata w mojej kategorii wiekowej M70, czyli powyżej
70 lat, który wynosi 49,9 m i należy do zawodnika ze Szwecji.
Moje motto życiowe brzmi:
WOLĘ TRENOWAĆ NIŻ CHOROWAĆ



|